PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31920}

Szklane serce

Herz aus Glas
7,3 1 719
ocen
7,3 10 1 1719
7,2 6
ocen krytyków
Szklane serce
powrót do forum filmu Szklane serce

Mała apokalipsa

ocenił(a) film na 8

Mała wioska w górach utrzymuje się głównie ze sprzedaży bursztynowego szkła, które jest unikalnym produktem. Wytwórca szkła niespodziewanie umiera, zabierając recepturę do grobu. Mieszkańcy zdają sobie powoli sprawę że wioskę czeka upadek. Powoli perspektywa straty towaru dzięki któremu żyli zaczyna jawić się im jako swoisty koniec świata. Nie potrafiąc poradzić sobie z perspektywą apokalipsy pozostają bierni, albo wręcz przeciwnie, przyspieszają koniec.
Herzoga fanem nie jestem, ale tutaj udało mu się stworzyć przepiękną, symboliczną przypowieść, za pomocą skromnych środków. Postanowił ukazać koniec świata na podstawie końca małej społeczności, nawiązując do świata przyrody. Tym samym otrzymaliśmy pełen symboli i tajemnic film, ozdobiony przepięknymi zdjęciami i majestatyczną muzyką. Bardzo mi się podobało podejście, po które twórca sięgał niestety niezmiernie rzadko, czyli skorzystanie ze zbiorowego bohatera. Dzięki temu widzimy że każdy bohater przeżywa apokalipsę na swój sposób.
Na zauważenie zasługuje również niedopowiedziane, ale pełne nadziei zakończenie, które niejako było zwiastowane już na samym początku. Ogółem to jeden z najlepszych filmów Wernera Herzoga i powiedziałbym nawet że jeden z prostszych w interpretacji. Dlatego warto sięgnąć po niego nawet jeśli nie jest się fanem reżysera.

użytkownik usunięty
Lucky_luke

Fascynujący, momentami nieczytelny bałagan o końcu świata- takie to dzieło. Bardzo się zdziwiłem jak przeczytałem twoją opinię- opis cholernie intrygujący i ciekawy, ale dla mnie trochę szokujący.. przed chwilą obejrzałem ten film i dlatego tak strasznie mnie to zdziwiło. Po podczas oglądania kompletnie nie czułem tej historii, nie byłem w nią zaangażowany, bohaterów kompletnie nie czułem, brakowało mi filmowego mięsa, porządnego scenariusza, który by dobrze te niezłe sceny połączył.. Przez większość seansu kompletnie mnie nie obchodził ten film, ale były momenty, elementy znakomite- przedstawienie świata, metaforyczne sceny w tej ichniej "knajpie", wspaniałe zakończenie.

Zdjęcia i muzyka jak to u Herza wysoki poziom, ta sama sytuacja z naturą- poezja, nikt tak nie pokazuje zwykłej trawy jak on. ;) Jestem też pewien na 80% że tym filmem inspirował się Tarr- mowa o "Koniu Turyńskim". Tylko jak u Tarra, wszystko się łączy w świetny, hipnotyczny obraz, tak u Herzoga w tym filmie dostajemy bałagan. Niby podobało mi się średnio, ale to taki film do przemyśleń, po za tym- takie zakończenie to ja mu kiedyś ukradnę jak będę reżyserem.. :D

Twoja notka mnie też troszkę przekonała co do tej produkcji(czytana po seansie- tradycyjnie liczyłem na tekst Lacka na forum;D). Doceniam, a tak kończąc:
Film, któremu zabrakło fascynującego bohatera, dramatu, piękna i magiczności jak z "Zagadki Kaspara Hausera", maestrii i potęgi jak z "Aguirre, gniew boży".

Prawie jak Garret. Wstyd.

użytkownik usunięty
Mr Minio

Uzależniłeś się od Garreta, stary- nie pamiętam dnia, kiedy o nim nie wspomniałeś ;>

No, ale skoro tak... przyznam że "szklane serce" to jeden z najnudniejszych filmów jakie widziałem...

Po prostu go kocham. A on odrzucił moją miłość i usunął mnie ze znajomych.

Mam za sobą nieudaną próbę samobójczą polegającą na czytaniu wszystkich jego recenzji podczas oglądania filmografii Woody'ego Allena i słuchania Frusciante. Niestety, musiałem przestać w obawie, że mi się jeszcze spodobają.

Proszę powyższe słowa traktować z przymrużeniem oka. W końcu jeden czy dwa filmy Allena nawet lubię.

Teraz znalazłem nową miłość - stolcmena, ale on podobno woli młodszych. Nawet nieraz wyrywa ich na "fajny masz tornister, kochanie".

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones